czwartek, 10 września 2015

Kartka z okazji urodzin

Od jakiegoś miesiąca zastanawiam się co napisać w pierwszym poście z zdjęciem mojej pracy. Nigdy nie pisałam bloga. Nawet pamiętnika nie miałam w młodości, a jakiekolwiek próby pisania kończyły się po dwóch no może trzech dniach. Dlatego ten wpis będzie trochę (chyba bardzo) nieporadny, ale do rzeczy.


Kartka w zamyśle miała być dla kogoś innego jednak po wykonaniu pracy okazało się, że nie złoże jej, żeby zmieściła się do koperty. Kartka miała być w stylu "pop up" a wyszło troszkę coś innego. W końcu zawinęłam ją w celofan, zawiązałam wstążką i powędrowała do innej właścicielki, również z okazji urodzin.






Kwiatki robiłam sama. Napis nie jest może zbyt piękny czy estetycznie zrobiony ale jak na złość komputer mi się zepsuł a w drukarce zabrakło tuszu. Musiałam się ratować stemplami. 
Chciałam zrobić kartkę wesołą i kolorową, z mała nutką jesieni. Chyba mi się udało. Szczerze to jestem zadowolona z niej, mimo że napis woła o pomstę do nieba. 

Brak komentarzy: