Dzień wszystkich zakochanych... 14 luty... Walentynki...
Dla mnie to dzień jak co dzień. Nie lubię tego święta. No bo co tu
świętować? Miłość, którą darzę CODZIENNIE moje najbliższe sercu osoby?
W takim razie u mnie Walentynki są codziennie. Bo codziennie
okazuję miłość moim bliskim. Bo codziennie o nich dbam. Staram się by, każdy
dzień był wyjątkowy (może nie zawsze mi się udaje ale ważne są chęci i
starania..;).). Każdego dnia myślę o nich i uśmiecham się co dzień rano, że
będę mogła się do nich przytulić i poczuć ich ciepło.
I każdemu z Was życzę codziennych Walentynek, a nie tylko 14
lutego.
Nie mogę jednak całkowicie zapomnieć, że jest takie święto, bo
nawet w kalendarzu zaznaczone na
czerwono... J
Niezależnie od tego, czy Walentynki są dla Was świętem z
przymrużeniem oka czy traktujecie je bardzo poważnie, a lubicie i robicie coś
wyjątkowego dla swojej drugiej połówki lub ważnej osoby (np.mamy, taty, babci
czy przyjaciółki) to może zainteresuje Was wyzwanie Walentynkowe
Do którego Was gorąco zachęcam!
A może inspiracją dla Was będzie moja praca?
Materiały, które wykorzystałam możecie znaleźć w sklepie
Creative Hobby